Ochrona przed słońcem to jedno z najważniejszych zadań każdej rolety w domu czy w biurze. Niektóre robią to w sposób bardziej symboliczny niż realny, ponieważ ich podstawowym celem istnienia jest estetyka. Inne radzą sobie w tej kwestii znacznie lepiej, chociaż trzeba zauważyć, że możliwych opcji i wyjątkowo różnych podejść jest tu sporo.

Opcja atomowa

Jeśli naprawdę chcemy się odciąć od świata zewnętrznego, musimy zastosować rolety zewnętrzne chroniące przed nagrzewaniem, czyli montowane za oknami, nierzadko o właściwościach antywłamaniowych. Takie rolety skutecznie blokują całość promieni słonecznych, a poduszka powietrzna między nimi i oknem sprawia, że istnieje dodatkowa izolacja termiczna. Zastosowanie takich rolet ma swoje oczywiste wady i zalety, które mocno ciążą na fakcie uzyskania całkowitej kontroli nad ilością światła i ciepła wpadającego do domu.

Kolor to rzecz drugorzędna

W kwestii rolet wewnętrznych trzeba zaznaczyć, że kolor to kwestia drugorzędna. Przyjęło się uważać, że ciemne rolety skutecznie chroniły nas przed słońcem, a jasne niewiele dawały. Nie jest to obecnie prawda, ponieważ jasne i ciemne rolety pod względem ciepła mogą dawać dokładnie taki sam efekt. Dlaczego? Jasne rolety przepuszczają więcej światła, które nagrzeje meble i podłogę. Z kolei ciemne rolety zablokują światło, ale same się nagrzeją, przez co staną się wiszącym kaloryferem. Przyjęte ciepło oddadzą do wnętrza pomieszczenia.

Ta uwaga jest szczególnie istotna w kwestii rolet z podgumowaniem, które idealnie blokują światło. Równocześnie jednak strasznie się nagrzewają, a temperatura ma tylko jedno ujście – wnętrze pomieszczenia. Efekt będzie taki sam, jak bez rolety.

słońce w oknie

Odbijanie światła

Najskuteczniejszym sposobem na chronienie domu przed nadmiarem ciepła, z wyjątkiem oczywiście skutecznie zamkniętych rolet zewnętrznych, jest roleta, która będzie odbijała promienie słoneczne. W tym celu niezbędna jest powłoka refleksyjna, która będzie z zewnątrz wyglądała jak puszczające zajączki lustro. Niektóre powłoki refleksyjne są bardziej widoczne, a niektóre są bardziej ukryte. Działają jednak podobnie. W zależności od ich jakości, są w stanie odbić od 40% do nawet 60% światła, które na nie pada. Eliminują zatem średnio połowę ciepła, jakie może dostać się do domu. Warto jedynie zwrócić uwagę, czy przypadkiem nie posiadamy okien z podobną warstwą refleksyjną skierowaną do wnętrza domu. Wiele nowoczesnych okien zatrzymuje w ten sposób ciepło w celu poprawy termo oszczędności budynku. Efekt tego jest paradoksalny, ponieważ to, co odbija roleta, z powrotem do niej odbija okno.

Zwykłe rolety chroniące przed ciepłem

Jeśli nie potrzebujemy naprawdę silnej ochrony przed ciepłem, możemy spokojnie skorzystać z najnormalniejszych rolet. Rolety dzień noc i rolety na prowadnicach sprawdzają się tutaj najlepiej, ponieważ tworzą poduszkę powietrzną miedzy sobą i oknem, co zwłaszcza przy zastosowaniu jasnych kolorów odbijających światło, całkiem skutecznie będzie chroniło wnętrze przed nadmiarem ciepła.